Od jakiegoś czasu chodziły za mną placuszki z buraczków.Nadarzyła się okazja,gdyż gotowałam buraki do słoików(przepis wkrótce) więc parę skradłam.Polecam Wam,są pyszne,zdrowe i bardzo delikatne.
Składniki:
- 3 niewielkie czerwone buraki
- 2 gruszki lub jabłka
- 40 dag twarogu
- jajko
- 1 szklanka mąki pszennej
- 3/4 szklanki mleka
- 1/4 szklanki wody
- łyżeczka cukru
- sól
Buraki ugotować,obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach.Twaróg i kilka łyżek mleka utrzeć na jednolitą masę.Gruszki lub jabłka obrać i pokroić na cienkie plasterki.Jajko ubić z mlekiem rozcieńczonym wodą oraz z cukrem i solą,stopniowo dodając przesianą mąkę,a potem wymieszać z twarogiem,buraczkami i gruszką lub jabłkiem.Na rozgrzany tłuszcz kłaść łyżką niewielkie placuszki i smażyć z obu stron Są one bardzo delikatne,trzeba uważać przy odwracaniu na drugą stronę.
Można podawać ze stopionym masłem i śmietaną ale dla mnie pyszne są bez dodatków.
Niesamowity kolor mają te placki :)
OdpowiedzUsuńOj tak,piękny kolorek ale smak też niesamowity,pozdrawiam
OdpowiedzUsuń