ŚLEDZIK POD PIERZYNKĄ

     Wiem,że większość z Was doskonale zna tą pyszną śledziową sałatkę,ja ją uwielbiam. Mąż  nie przepada za sałatkami ze śledziem,ale o tej mówi : jak na sałatkę ze śledziem to dobra :} . Moja propozycja bez buraka,ale z marchewką - polecam nie tylko na święta,ale na imprezy.Z racji tego,że to warstwowa sałatka doskonale będzie się prezentować w szklanym,przezroczystym naczyniu.

Składniki:

•  5 płatów śledziowych
• 1 średnia cebula
• 3 ugotowane ziemniaki
• 2 większe marchewki
• 2 jabłka
• 4 ugotowane na twardo jajka
• mała puszka kukurydzy i groszku
• sól,pieprz
• majonez,musztarda

Śledzie zalać mlekiem i zostawić na ok 2 godziny,opłukać z mleka, pokroić w kostkę,cebulę również.Połączyć razem,obficie posypać pieprzem - wymieszać dokładnie.
Jajka ugotować na twardo. Ziemniaki oraz  marchewkę ugotować,ostudzone obrać i pokroić w kostkę.
Majonez  mieszamy z 2 - 3 łyżkami musztardy,dodajemy pieprz.
Na  dno naczynia układamy śledzie z cebulką,smarujemy cienką warstwą przygotowanego majonezu.
Kolejno układamy ziemniaki,posypujemy solą oraz pieprzem,następnie jabłka starte na grubej tarce,marchewkę w kostkę,którą posypujemy pieprzem. Kolejna warstwa to kukurydza i groszek wymieszane,posypane pieprzem. Na końcu smarujemy majonezem,posypujemy jajkami startymi na grubych oczkach. Posypałam jeszcze szczypiorkiem.Zostawić w lodówce na 2 godziny,najlepiej na noc by smaki się przegryzły. By sałatka zachowała kolor górę przykryć folią.

Oczywiście składniki możemy dowolnie komponować...często dodaje się również buraczki ugotowane i też pysznie wychodzi,jeszcze lepiej wygląda ( niestety do czasu aż buraki nie puszczą soku). Polecam na wigilijny stół,można zrobić dzień wcześniej.