Uwielbiam to ciasto więc co najmniej raz w roku musi się pojawić,zawsze się udaje,zawsze szybko znika...mało tego...to pierwsze ciasto,które upiekłam będąc nastolatką więc mam do niego sentyment.
Przepis pochodzi z zeszytu mojej mamusi i w takiej wersji go podaję.
Składniki na blachę 20x30 :
Biszkopt:
- 6 jajek
- 3/4 szkl cukru
- 1 szklanka mąki
- 1 płaska łyżeczka pr do pieczenia
- 1 łyżeczka octu
Masa jabłkowa:
- 1,5 kg jabłek ( najlepiej kwaśnych np antonówki)
- 2 galaretki wiśniowe
Masa budyniowa:
- 1/2 l mleka
- budyń śmietankowy
- 2 łyżki mąki pszennej
- 3 żółtka
- 1/2 szklanki cukru
- kostka masła
- sok z cytryny
Gdy budyń osiągnie temperaturę pokojową ucieramy masło,dodajemy po trochę budyniu oraz sok z cytryny by masa nie była zbyt mdła.
Biszkopt uprzednio nasączyłam by nie był suchy( nie jest to konieczne).
Na biszkopt dajemy tężejące jabłka,następnie krem budyniowy,całość posypujemy startą czekoladą bądź polewamy polewą.
Do ciasta idealnie sprawdzi się również gotowy mus z jabłek,ciasto zrobi się znacznie szybciej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz