Ciągle poszukujemy nowych smaków,nowych przepisów...owszem są ciasta,do których wracamy,ale najczęściej w święta jest coś nowego.Tym razem zrobiłam próbną babkę s Anastazji z najnowszej książki.Muszę przyznać,że wyszła smaczna i babka pojawi się na świątecznym stole.Podam Wam przepis z książki.Jednak ta świąteczna ulegnie małym zmianom....jak zawsze zmniejszę ilość cukru a zwiększę ilość likieru i dodam brzoskwinie,gdyż teraz ich niewiele.Polecam bo Nam bardzo posmakowała i z pewnością będziemy do niej wracać,nie tylko na Wielkanoc.
Składniki:
- 2 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka cukru
- 25 dag margaryny bądź masła
- 1/2 szklanki oleju
- 1/2 szklanki likieru adwokat
- 5 jajek
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki wody
- starta skórka z 1 cytryny
- 5 połówek brzoskwiń z syropu
Margarynę,olej,cukier,likier oraz wodę zagotować.Przestudzić.Dodać żółtka,przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia oraz startą skórkę z cytryny.Na końcu delikatnie wmieszać ubitą pianę z białek.
Brzoskwinie pokroić w kostkę.Ciasto wylać do formy na babkę,wierzch równomiernie przykryć brzoskwiniami i piec ok 50-60 min w 180 st C. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem bądź polać lukrem.
Po raz kolejny przekonałam się,że przepisy s Anastazji są niezawodne i zawsze się udają.Naprawdę szczerze polecam tą babkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz